Pobili przypadkowego przechodnia
Policjanci z Pruszkowa pełniący służbę na terenie Pragi Południe na widok bijących się mężczyzn natychmiast podjęli interwencję. Zatrzymali 24-letniego Wojciecha O., który wspólnie z kolegą zaatakował i pobił przypadkowego przechodnia. 22-letni Jakub M. wpadł w ręce kryminalnych z komendy przy ulicy Grenadierów dzień później. Obaj zatrzymani usłyszeli zarzuty pobicia.
Pruszkowscy kryminalni, którzy pełnili służbę na terenie Pragi Południe, przejeżdżając w okolicach Ronda Waszyngtona, zwrócili uwagę na trzech bijących się mężczyzn. Dwóch z nich wyróżniało się w sposób szczególny, ponieważ o godzinie 6.30 rano na początku listopada nie miało na sobie nawet koszulek. I to oni właśnie zaatakowali przypadkowego przechodnia, najpierw go wyzywali, potem zaczęli bez żadnego powodu bić. Na widok policjantów jeden uciekł, a 24-letni Wojciech O. został zatrzymany. Miał ponad 2 promile alkoholu we krwi.
Sprawa trafiła do komendy przy ulicy Grenadierów. Zajęli się nią kryminalni, przeprowadzili błyskawiczne ustalenia i dosłownie kilka godzin od momentu zapoznania się z okolicznościami zdarzenia zatrzymali drugiego podejrzewanego o pobicie, 22-letniego Jakuba M. Obaj mężczyźni nie potrafili wyjasnić dlaczego zaatakowali przypadkowego człowieka, ani też z jakiego powodu byli niekompletnie ubrani, usprawiedliwiali się zbyt dużą ilością wypitego alkoholu.
W dochodzeniówce zgromadzono kompletne materiały i na ich podstawie przedstawiono obu mężczyznom zarzuty pobicia.
ea/jw