Okradał szkoły i przedszkola, został rozpoznany po publikacji zdięcia
Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali mężczyznę, który po wyjściu z więzienia powrócił do przestępczego procederu. Mariusz B. został zatrzymany między innymi dzięki publikacji jego wizerunku na stronach internetowych policji. 33-latek został nagrany przez kamery monitoringu w jednym z warszawskich gimnazjów, w którym doszło do włamania i kradzieży. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów. Za te przestępstwa grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Wtorkowe zatrzymanie Mariusza B. było możliwe między innymi dzięki informacji otrzymanej przez policjantów od osoby, która rozpoznała 33-latka na zdjęciu opublikowanym na stronach internetowych policji. O sprawie pisaliśmy zaledwie kilka dni temu. Wizerunek mężczyzny podejrzanego o kradzieże i włamania zarejestrowała kamery monitoringu umieszczone w jednym z gimnazjów, w którym doszło do przestępstwa.
Nieznany jeszcze wtedy sprawca włamał się do szafki pracowniczej skąd ukradł środki czystości i artykuły spożywcze.
Jak ustalili policjanci ze śródmiejskiego wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu, którzy prowadzą sprawę, 33-latek ma także związek z dwiema innymi kradzieżami.
Do jednej z nich doszło w innym gimnazjum, gdzie Mariusz B. ukradł warty około 1000 złotych, leżący na stoliku, telefon komórkowy.
Do kolejnego przestępstwa doszło tym razem w przedszkolu. Tam 33-latek ukradł portfel z dokumentami i gotówką w kwocie 370 złotych.
Za każdym razem zatrzymany mężczyzna wchodził do budynków wykorzystując nieuwagę pracujących tam osób.
Z uwagi na fakt, iż Mariusz B. kradzieży dopuścił się działając w okresie recydywy, czyli powrotu do przestępstwa, grozi mu za to wyższy wymiar kary. Decyzję w tej sprawie podejmie teraz sąd.
rsz/aw