Miał ponad 100 gramów amfetaminy
Ponad 100 gramów amfetaminy zabezpieczyli policjanci z wydziału kryminalnego po przeszukaniu mieszkania należącego do mężczyzny, który miesiąc temu wyszedł z aresztu śledczego. 35-latek przebywał tam za przestępstwa narkotykowe. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu skąd został przewieziony do prokuratury, gdzie przedstawiono mu zarzut za posiadanie znacznej ilości środków odurzających działając w okresie recydywy. Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności. Sąd zdecydował o zastosowaniu 3-miesięcznego aresztu.
Kilka dni temu bielańscy kryminalni otrzymali informację, że jeden z mieszkańców dzielnicy rozprowadza środki odurzające. Jak zawsze w takich sytuacjach policjanci postanowili dokładnie sprawdzić tę wiadomość. Po południu wylegitymowali Grzegorza Z. co do którego mieli uzasadnione podejrzenia, że może przy sobie posiadać środki odurzające. 35-latek w bieliźnie miał schowane zawiniątko z folii aluminiowej, w którym znajdował się biały proszek. Badanie wykonane testerem potwierdziło, że zabezpieczona substancja odurzająca to amfetamina. Jeszcze tego samego dnia kryminalni udali się do miejsca zamieszkania Grzegorza Z. W lokalu funkcjonariusze znaleźli ponad 100 gramów białego proszku. Oprócz narkotyków została zabezpieczona również waga elektroniczna i prawie 200 sztuk torebek z zapięciem strunowym.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Został przewieziony do prokuratury, gdzie przedstawiono mu zarzut za posiadanie znacznej ilości środków odurzających działając w okresie recydywy. 35-latek miesiąc temu wyszedł z aresztu śledczego, w którym przebywał w związku z przestępstwami narkotykowymi. Sąd zdecydował, że najbliższe 3 miesiące Grzegorz Z. spędzi za kratkami. Teraz grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.
eb/aw