Zamiast chronić okradał
Wczoraj wieczorem stołeczni policjanci zatrzymali 21-letniego Maksymiliana K., który podejrzany jest o kradzież markowych ubrań z firmy zajmującej się sprzedażą odzieży sportowej. Mężczyzna pracował tam jako ochroniarz i zamiast pilnować pozostawionych przez pracowników firmy rzeczy sam ich okradał. Zatrzymany przyznał się do winy, grozi mu za to do 5 lat więzienia.
Wczoraj wieczorem stołeczni policjanci zatrzymali 21-letniego Maksymiliana K., który był podejrzewany o kradzież toreby z ubraniami sportowymi w jednym z biurowców w centrum stolicy. Według zgłaszającego przedstawiciela firmy ochroniarskiej, do kradzieży w biurach dochodziło od jakiegoś czasu, ginęły pojedyncze rzeczy min. kurtki, spodnie narciarskie itp.
Przeprowadzone wewnętrzne postępowanie doprowadziło do ujęcia jednego z pracowników ochrony, w szafce którego znaleziono kilka rzeczy, które wcześniej zniknęły z firmy. W czasie przesłuchania Maksymilian K. przyznał się do winy, dokładnie wyjaśnił wszelkie okoliczności zdarzenia. Według jego relacji resztę ubrań zdążył sprzedać. Za kradzież grozi mu do 5 lat więzienia.
ea/to