Włamał się do samochodu, a później za zakupy zapłacił skradzioną kartą
Policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu zatrzymali prawdopodobnego sprawcę włamania do samochodu. 33-letni Grzegorz Ł. po wybiciu szyby ukradł z pojazdu między innymi portfel z pieniędzmi i dokumentami oraz zbliżeniową kartę płatniczą, którą po dokonanym przestępstwie zapłacił za zakupy. Za kradzież z włamaniem mężczyźnie grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Zdarzenie miało miejsce w nocy pod koniec kwietnia tego roku na jednej z ulic w centrum miasta. Nieznany jeszcze wtedy sprawca poprzez wybicie szyby w drzwiach srebrnego bmw dostał się do środka, skąd ukradł między innymi portfel z dokumentami, pieniędzmi, kartami kredytowymi i płatniczymi oraz okulary. Od tej pory policjanci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu wykonali szereg czynności procesowych oraz działań operacyjnych mających na celu ustalenia danych personalnych sprawcy i jego zatrzymania.
Dzięki temu oraz zabezpieczonym nagraniom z monitoringu wczoraj policjanci zatrzymali podejrzanego o dokonanie tego przestępstwa, Grzegorza Ł. Jak ustalili policjanci po popełnionym przestępstwie 33-latek udał się w ustronne miejsce, aby sprawdzi zawartość portfela i zobaczyć pozostałe „łupy”. Z tego, co ukradł zostawił sobie tylko pieniądze i zbliżeniową kartę płatniczą, pozostałe przedmioty wyrzucił do pobliskiej studzienki kanalizacyjnej.
Jeszcze tej samej nocy Grzegorz Ł. udał się do sklepu spożywczego gdzie kupił wódkę i papierosy. Za zakupy zapłacił skradziona chwilę wcześniej karta zbliżeniową. Zatrzymanemu mężczyźnie za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat więzienia.
ea/rsz