Zatrzymani kolejni fałszywi krewni
Policjanci z Woli zatrzymali kolejne osoby, które dokonywały oszustw metodą na „wnuczka”. Policyjne działania są kontynuacją zatrzymań, do jakich doszło pod koniec lipca br. Wszyscy zatrzymani trafili do policyjnego aresztu. Za te przestępstwa grozi im do 8 lat pozbawienia wolności.
Najpierw w ręce wywiadowców wpadła 21-letnia Paulina J., która wspólnie jeszcze wtedy z nieustalonymi osobami usiłowała wyłudzić 7 tysięcy złotych. Jak ustalili wówczas policjanci, do 72- latki zatelefonował mężczyzna, który podał się za bratanka. W trakcie rozmowy poprosił o pożyczenie 20.000 złotych. Kobieta zgodziła się ostatecznie na kwotę 7.000 złotych. W czasie rozmowy mężczyzna powiedział, że po gotówkę przyjdzie jego znajoma. Wtedy starszej kobiecie cała ta sytuacja wydała się podejrzana i o wszystkim powiadomiła policję.
Wolscy wywiadowcy zorganizowali zasadzkę. Paulina J. została zatrzymana na gorącym uczynku popełnienia przestępstwa, kiedy próbowała odebrać gotówkę. 21-latka trafiła do policyjnego aresztu. Usłyszała zarzuty usiłowania oszustwa. Sąd przychylił się do wniosku śledczych i zastosował wobec kobiety tymczasowy areszt.
Funkcjonariusze z wydziału dw. z przestępczością przeciwko mieniu nadal pracowali nad sprawą i dążyli do ustalenia personalia „wnuczka” telefonującego do starszej pani. Dzięki szeroko zakrojonym działaniom operacyjnym ustalono jego miejsce pobytu. Na terenie Pragi Północ policjanci zatrzymali 29-letniego Adama T. i 21-letnią Różę G.
Jak wynika z ustaleń policjantów prawdopodobnie cała trójka od lipca br. na terenie całej Warszawy oszukiwała starsze osoby i wyłudzała znaczne kwoty pieniędzy. Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie Adamowi T. i Róży G. po pięć zarzutów oszustwa. O ich dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd.
ea/jb