Zatrzymany na warunkowym zwolnieniu
Zaczęło się od szarpaniny z sąsiadką, która chciała dotrzeć do swojego mieszkania. Były wyzwiska i groźby. 38-letni Adam A. w stosunku do policjantów także nie potrafił się zachować. Dopuścił się znieważenia i naruszył ich nietykalność cielesną. A wszystko podczas zwolnienia warunkowego z więzienia, gdzie odbywa karę pozbawienia wolności za znęcanie się nad żoną.
Policjanci zostali wezwani na interwencję w związku z awanturą. Pod wskazanym adresem ustalili, że 38-letni Adam A. zaczepił i poszarpał sąsiadkę, która wracała do swojego mieszkania.
Mężczyzna był pijany. Nie zamierzał wykonywać poleceń mundurowych, nie szczędził im wyzwisk i obelg, zaczął nawet stosować wobec funkcjonariuszy siłę fizyczną, był agresywny, dopuścił się naruszenia nietykalności cielesnej policjantów. Stróże prawa szybko opanowali sytuację i zatrzymali 38-latka.
Badanie stanu trzeźwości wykazało, że Adam A. miał 2 promile alkoholu we krwi. Dochodzeniowcy przesłuchali pokrzywdzoną sąsiadkę oraz świadków zdarzenia na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili mężczyźnie trzy zarzuty.
Podejrzany odpowie za znieważenie i naruszenie nietykalności cielesnej mundurowych oraz za groźby karalne, których dopuścił się w warunkach recydywy. Adam A. przebywa aktualnie na warunkowym zwolnieniu w odbywaniu kary pozbawienia wolności za znęcanie się psychiczne i fizyczne oraz groźby karalne wobec żony.
ea/jw