Zatrzymali pijaną obywatelkę Szwajcarii
W ręce policjantów z Bielan podczas kontroli drogowej wpadła nietrzeźwa obywatelka Szwajcarii. Maria O. miała 0,6 promila alkoholu w organizmie. Kobieta trafił do komendy przy ulicy Żeromskiego, a samochód przekazano właścicielowi. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, grozi kara pozbawienia wolności nawet do 2 lat. Nieodpowiedzialna 57-latka straci też prawo jazdy.
Nie byłoby nic złego w spożywaniu alkoholu, gdyby nie fakt, że po jego spożyciu wielu kierowców siada za kierownicę. Niektórzy imprezują do późna, a potem wcześnie rano odwożą samochodem dzieci do szkoły, czy sami podążają do pracy, nie zawsze trzeźwi. Policjanci z Bielan zapowiadają, że kontrole policyjne będą bardzo częste. Takich badań kierowcy powinni spodziewać się zarówno wieczorami, w nocy, jak i wczesnymi rankami.
O 1:00 w nocy mundurowi z Bielan zatrzymali do kontroli kierującą mercedesem. Kobieta jechała wężykiem ulicą Wólczyńską. Policjanci zatrzymali więc pojazd do kontroli. Bardzo szybko wyszło na jaw, czym spowodowany jest taki sposób jazdy. Otóż kobieta usiadła za kierownicą mając we krwi 0,6 promila. Maria O. została zatrzymana, a samochód przekazano właścicielowi.
Nietrzeźwa obywatelka Szwajcarii trafiła do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu 57-latce zostały przedstawione zarzuty. Kobieta odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi jej kara do 2 lat pozbawienia wolności. Na pewno straci też prawo jazdy.
Z nietrzeźwymi „za kołkiem” można walczyć w różny sposób. Pomaga w tym restrykcyjnie prawo, które uznaje kierowanie w stanie nietrzeźwości za przestępstwo. Jednak kluczem do sukcesu w walce z tym zjawiskiem jest brak społecznego przyzwolenia na siadanie osób po spożyciu alkoholu za kierownicę.
ea/eb