Pobili 14-latka, bo nie chciał podnieść z ziemi parówki
Policjanci z wydziału do spraw nieletnich zatrzymali 24-letniego Bartłomieja W. i 30-letniego Roberta K. Mężczyźni pobili idącego rano do szkoły 14-latka, bo nie chciał podnieść z ziemi parówki, którą jeden z nich rzucił mu pod nogi. Za popełnione przestępstwo grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Bartłomiej W. i Robert K. zostali zatrzymani przez policjantów krótko po tym, jak przed jednym ze sklepów zaczepili idących rano do szkoły trzech nastolatków. Napastnicy najpierw zażądali od jednego z 14-latków, aby podniósł z ziemi parówkę, którą 24–latek rzucił mu pod nogi, a gdy nieletni odmówił, pobili go.
30 i 24-latek byli pijani, mieli po półtora promila alkoholu w organizmie. Obaj trafili do ośrodka dla osób nietrzeźwych. Po wytrzeźwieniu usłyszeli zarzuty za zmuszanie do określonego zachowania, za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
ea/ew