Wpadł z trefnym alkoholem w sylwestra
56-latka zatrzymali funkcjonariusze prewencji wołomińskiej komendy. W mieszkaniu Zbigniewa C. ostatniego dnia ubiegłego roku policjanci ujawnili 20 szklanych butelek różnej pojemności z cieczą bezbarwną o zapachu alkoholu. Teraz Zbigniew C. może usłyszeć zarzuty przechowywania wyrobów akcyzowych stanowiących przedmiot czynu zabronionego za co kodeks karny skarbowy przewiduje karę grzywny, albo karę pozbawienia wolności do lat 3.
Kilka minut po 16:00 ostatniego dnia ubiegłego roku funkcjonariusze prewencji z komendy w Wołominie otrzymali zgłoszenie o zakłócaniu ładu i porządku publicznego w rejonie jednej z kamienic. Jak wynikało z przekazanej policjantom informacji do jednego z mieszkań przychodzą nieznane osoby, które od właściciela kupują alkohol pochodzący z niewiadomego źródła, po czym na klatce schodowej i na podwórku spożywają ten alkohol, dodatkowo rzucają petardami pod zaparkowane samochody.
Policjanci udali się do lokalu zajmowanego przez 56-latka. Tam ujawnili 20 szklanych butelek różnej pojemności z cieczą bezbarwną o zapachu alkoholu, łącznie blisko 5,5 litra wyrobów alkoholowych bez polskich znaków akcyzy skarbowej. Taki stan rzeczy, potwierdził uzyskane przez policjantów informacje, że Zbigniew C. mógł rozlewać i sprzedawać nielegalny alkohol.
Mężczyzna został zatrzymany i przesłuchany. Teraz Zbigniew C. może usłyszeć zarzuty przechowywania wyrobów akcyzowych stanowiących przedmiot czynu zabronionego za co kodeks karny skarbowy przewiduje karę grzywny, albo karę pozbawienia wolności do lat 3.
dt, ts