Sprawca rozboju na dworcu PKP zatrzymany
Było po 21.00, gdy na peronie dworca kolejowego w Otwocku znalazło się dwóch braci. 25 i 27 latek spóźnili się jednak na pociąg do Pilawy, na następny skład postanowili czekać na dworcu. Gdy jeden z nich poszedł skorzystać z toalety, straszy z braci padł ofiarą napaści rabunkowej. Wczoraj wieczorem w ręce otwockich kryminalnych wpadł 26-letni Robert K. Policjanci wobec zatrzymanego, wystąpią do sądu z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztu.
Dwaj bracia przed kilkoma dniami, mieli odjechać z otwockiego dworca kolejowego do domu w kierunku Pilawy. Niestety na dworcu znaleźli się o 21.00, kilka minut po odjeździe pociągu.W oczekiwaniu na następne połączenie, bracia postawili pozostać na terenie dworca. Gdy młodszy z braci poszedł skorzystać z dworcowej toalety, do stojącego wówczas przy wejściu na perony starszego z braci podbiegł nieznany mu mężczyzna.
Zaatakował chłopaka i zaczął go dusić. Zażądał jednocześnie, by ten wydał mu swój telefon. Poszkodowany próbował się bronić i wzywać pomoc. Wówczas sprawca zakrył mu dłonią usta i samemu wyciągnął z kieszeni jego spodni warty ponad 400 złotych telefon.A gdy zobaczył biegnącego na wezwanie o pomoc brata, uciekł w kierunku centrum miasta. O zdarzeniu natychmiast powiadomiono policjantów z komendy w Otwocku.
Policjanci z wydziału kryminalnego w wyniku podjętych działań operacyjnych, zatrzymali wczoraj wieczorem sprawcę rozboju na otwockim dworcu kolejowym. Okazał się nim 26-Robert K., mieszkaniec Otwocka. Wobec 26-latka policjanci jeszcze dziś złożą do sądu wniosek o zastosowanie wobec niego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu.
Przestępstwo rozboju zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 12.
dt, js