Wpadł za drugim razem
Policjanci z Zakroczymia zatrzymali Adama K. podejrzewanego o usiłowanie oraz popełnienie kradzieży z włamaniem, do nowobudowanego obiektu. Za pierwszym razem sprawcę spłoszył dźwięk alarmu i nie zdążył nic ukraść. Kolejny raz zabrał ze sobą łup, którym się długo nie cieszył, ponieważ funkcjonariusze mu go odebrali. Decyzją prokuratora 41-letni mężczyznę objęto dozorem policyjnym.
Do pierwszego zdarzenia doszło 1 grudnia. Wówczas to, jak wynika z ustaleń policjantów, sprawca dostał się do obiektu w Zakroczymiu, przez okno. Do kolejnych pomieszczeń wszedł uszkadzając drzwi oraz część ściany. Nie zdążył nic skraść, ponieważ najprawdopodobniej wystraszył go dźwięk alarmu. Za drugim razem wyrwał deski zabezpieczające okno nowobudowanego domu i skradł piec grzewczy, rolkę siatki i inne przedmioty.
Kiedy do policjantów dotarła informacja o kolejnym włamaniu, w penetrację terenu pojechało kilka załóg patrolowych. Jedna z nich zauważyła biegnącego z wózkiem towarowym mężczyznę. Jak się okazało, znajdowały się na nim skradzione chwilę wcześniej rzeczy. Adama K. zatrzymano i trafił do policyjnej celi.
Odzyskane przedmioty zabezpieczono. 41-letnie mężczyzna usłyszał zarzuty usiłowania kradzieży z włamaniem oraz kradzieży z włamaniem. Przychylając się do wniosku Policji, prokurator zadecydował o zastosowaniu wobec zatrzymanego środka zapobiegawczego w postaci dozoru policyjnego.
ij,dn