Wykorzystali jej dowód osobisty
Policjanci z Bielan z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą zatrzymali Iwonę J. Kobieta posłużyła się cudzym dowodem osobistym, zmieniła dane kontaktowe w banku i usiłowała wypłacić z konta ponad 3000 złotych. 30-latka próbowała jeszcze zaciągnąć kredyt w kwocie 20 000 złotych. Na raty wzięła też 3 telefony komórkowe i 2 laptopy. Teraz za liczne oszustwa grozi jej kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Przypomnijmy. Pokrzywdzona w zeszłym roku straciła torebkę, a wraz z nią dowód osobisty. Kobieta niestety nie zastrzegła dowodu w banku, co wykorzystał sprawca, który posłużył się jej dokumentem, zmienił dane kontaktowe i uzyskał hasła do jej konta internetowego. Przez kilka miesięcy nikt nie wykorzystał tego faktu, aż do 7 kwietnia br. Wówczas ktoś obcy zalogował się na jej konto. Na szczęście kobieta bardzo szybko zorientowała się, że ktoś przelał z jej konta ponad 3 000 złotych. Pokrzywdzona od razu powiadomiła o tej transakcji bank i policję. Okazało się, że ktoś próbował również zaciągnąć 20 000 złotych kredytu wykorzystując jej dane osobowe.
Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą zatrzymali mężczyznę, gdy przyszedł do banku wypłacić pieniądze. 34-latek trafił do policyjnej celi. Bardzo szybko wyszło na jaw, że jest on „słupem”, który za wykonanie zadania miał otrzymać 100 złotych. Wobec Grzegorza Z. sąd zastosował tymczasowy areszt.
Wczoraj w ręce kryminalnych wpadła kobieta działająca wspólnie z 34-latkiem. Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą dysponowali tylko nagraniem z monitoringu i zdjęciem sprawczyni. Ich wnikliwa i ciężka praca operacyjna doprowadziła do ustalenia i zatrzymania 30-letniej Iwony J. Bielańscy funkcjonariusze przedstawili jej aż 7 zarzutów. Kobieta odpowie za to, że wprowadziła w błąd pracownika banku i podając się za inną osobę zmieniała dane kontaktowe i uzyskała dane do konta, z którego przelała 3 000 złotych. Wykorzystując utracony dowód osobisty wzięła na raty 3 telefony komórkowe i 2 laptopy oraz zawarła umowy kredytowe na kwotę prawie 20 000 złotych. Iwonie J. grozi teraz kara do 8 lat pozbawienia wolności.
dt, eb