Znęcał się mimo wyroku
Policjanci z Żabiej Woli zatrzymali mężczyznę, który znęcał się fizycznie i psychicznie nad żoną i teściową. 64-latek nie zmienił swojego zachowania wobec rodziny, mimo wcześniejszego wyroku za te same przestępstwa. Stefan K. odpowie dodatkowo za znieważenie interweniujących funkcjonariuszy. O jego dalszym losie zdecyduje teraz sąd.
Przed 16.00 policjanci z Żabiej Woli zostali wezwani na interwencję przez mieszkankę Bartoszówki. Na miejscu okazało się, że nietrzeźwy 64-latek zamknął się w domu i nie chce wpuścić do środka żony i teściowej. Otworzył drzwi dopiero po informacji, że za nimi są policjanci. Niestety w dalszym ciągu nie zmienił agresywnego zachowania wobec rodziny, a w czasie interwencji wulgarnie i arogancko odzywał się także do funkcjonariuszy.
Mundurowi zaczęli ustalać co się stało i jak wygląda sytuacja w tym domu w inne dni. Szybko okazało się, że mężczyzna od wielu lat znęca się fizycznie i psychicznie nad swoją żoną. W dodatku za to przestępstwo ma już na swoim koncie wyrok w zawieszeniu. Od dwóch lat do agresywnych zachowań wobec żony dołączyły się też wyzwiska i awantury wobec 90-letniej teściowej.
Policjanci zatrzymali Stefana K. Gdy tylko wytrzeźwieje usłyszy zarzuty znęcania się nad żoną i teściową oraz znieważenia funkcjonariuszy. O karze za przestępstwa popełnione mimo wcześniejszego wyroku zdecyduje teraz sąd.
dt, kz