Wracając po służbie do domu zatrzymał pijanego rowerzystę
Policjant po 12-godzinnej służbie poszedł zagłosować, a gdy wracał do domu spostrzegł nietrzeźwego rowerzystę. Jechał on niemal całą szerokością jezdni. Funkcjonariusz nie wahając się ani chwili zatrzymał go. Okazało się, że mężczyzna miał 2,3 promila alkoholu w organizmie.
Wszystko wydarzyło się wczoraj. Wówczas to policjant nowodworskiej komendy po 18:00 skończył służbę i po 12-tu godzinach miał wolne. Poszedł jeszcze do punktu wyborczego, aby zagłosować i już miał wracać do domu, gdy zobaczył rowerzystę.
Mężczyzna jechał jednośladem tzw. wężykiem ul. Warszawską w Nowym Dworze Mazowieckim. Starszy aspirant nie zastanawiał się ani chwili, zatrzymał kierowcę i sprowadził go na pobocze. Wyczuł od niego silną woń alkoholu, ale na potwierdzenie swoich przypuszczeń, poprosił o pomoc kolegów pełniących służbę. Ci przyjechali z alkomatem i sprawdzili stan trzeźwości Mariusza Sz. Badanie alkomatem wykazało 2,3 promila alkoholu w organizmie. 46-latek w najbliższym czasie zostanie przesłuchany i odpowie za swoje zachowanie.
ea/ij