16-latek zrywał łańcuszki
Policjanci z Pragi Południe w wyniku pracy operacyjnej ustalili kim jest sprawca dwóch kradzieży łańcuszków. Zatrzymali 16-letniego Kamila, który w sierpniu dwukrotnie zerwał z szyi pasażerom tramwaju i autobusu złote łańcuszki. Teraz nieletni usłyszy zarzuty kradzieży. O jego dalszym losie zdecyduje sąd rodzinny.
Policjanci zajmujący się przestępczością nieletnich po przeanalizowaniu wpływających do komendy spraw dotyczących kradzieży łańcuszków poprzez ich zerwanie z szyi bardzo szybko ustalili, że jednym ze sprawców tych przestępstw jest 16-letni Kamil.
Stróże prawa wykonali wszystkie niezbędne czynności, zarówno operacyjne jak i procesowe, po czym pozostawało już tylko zatrzymanie 16-latka. To okazało się jednak nie tak łatwe. Nastolatek najprawdopodobniej podejrzewał, że może pozostawać w zainteresowaniu stróżów prawa i starał się bardzo unikać spotkania z nimi. Policjanci jednak nie poddawali się i dzięki wytrwale podejmowanym czynnościom operacyjnym, obserwacjom i dobremu rozpoznaniu bardzo szybko zatrzymali Kamila.
16-latek usłyszał dwa zarzuty kradzieży. Funkcjonariusze udowodnili, że w sierpniu, w odstępie kilkudniowym chłopiec dwukrotnie zerwał pasażerom komunikacji miejskiej złote łańcuszki, jeden z nich pokrzywdzony wycenił na 1500 złotych wartość drugiego to kwota 1600 złotych.
O dalszym losie nieletniego zdecyduje sąd rodzinny.
jw/ab