Za skradzione pieniądze kupił samochód
Policjanci z Łomianek przedstawili wczoraj zarzut kradzieży Marcinowi J. Wobec mężczyzny, który dopuścił się przestępstwa w warunkach recydywy, prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji. 31-latek najprawdopodobniej na początku miesiąca z terenu posesji, gdzie wykonywał prace malarskie, wykorzystując nieobecność domowników ukradł ponad 9,5 tys. złotych. Za te pieniądze kupił samochód i wyjechał. We wtorek wpadł w ręce policjantów z komendy w Golubiu-Dobrzyniu.
W trakcie weekendu policjanci z Łomianek zostali powiadomieni o mężczyźnie, który dokonał kradzieży pieniędzy w miejscu zatrudnienia. Sprawca kradzioną sumę przeznaczył na zakup samochodu, a następnie wyjechał. Funkcjonariusze udali się na teren posesji, gdzie doszło do przestępstwa. Jak ustalili, Marcin J., który wykonywał prace malarskie najprawdopodobniej na początku miesiąca, wykorzystując nieobecność domowników, ukradł ponad 9,5 tys. złotych. Policjanci rozpoczęli poszukiwania 31-latka, który nowo zakupionym autem wyjechał poza województwo.
We wtorek mężczyzna wpadł w ręce policjantów z komendy w Golubiu-Dobrzyniu. Wczoraj został przesłuchany przez detektywów z łomiankowskiego komisariatu. Marcin J. usłyszał zarzut kradzieży, której dopuścił się w warunkach recydywy. Zgromadzony przez policjantów z Łomianek materiał dowodowy pozwolił na zastosowanie przez prokuratora środka zapobiegawczego w postaci dozoru Policji.
ak, /ego/