Areszt dla sprawcy napadu na kobietę
W ręce ursynowskich policjantów trafił 31-letni mężczyzna, który napadł na starszą kobietę. Dzięki szybkiej rekcji przypadkowego przechodnia oraz natychmiastowej interwencji funkcjonariuszy Radosław W. odpowie za swoje czyny. Napastnik usłyszał już zarzut za popełnione przestępstwo i został tymczasowo aresztowany przez sąd na dwa miesiące. Grozi mu kara do 12 lat więzienia.
Policjanci około 14:00 przyjęli zgłoszenie o napaści na kobietę w rejonie przystanku autobusowego na ulicy Puławskiej. Mundurowi natychmiast udali się na miejsce zdarzenia. Kiedy funkcjonariusze dojeżdżali pod wskazany adres, w rejonie skrzyżowania ulicy Puławskiej z Płaskowicką zostali zatrzymani przez mężczyznę, który wskazał im uciekającego sprawcę. Po krótkim pościgu mundurowi zatrzymali napastnika, który zachowywał się agresywnie i nie stosował się do ich poleceń. Radosław W. został przewieziony na komisariat. 31-latek był pijany. Badanie alkomatem wykazało blisko 2,5 promila alkoholu w jego organizmie.
Jak ustalili policjanci, mężczyzna próbował wyrwać torebkę 68-letniej kobiecie. Kiedy mu się to nie udało kilkukrotnie uderzył ją w twarz. Obrażenia, jakich doznała poszkodowana, okazały się na tyle poważne, że została hospitalizowana.
Radosława W. trafił do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut za usiłowanie rozboju. Mężczyzna był już karany za podobne przestępstwo. Sąd zadecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na dwa miesiące. Teraz może trafić za kratki nawet na 12 lat więzienia.
mm, mb