Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Tuż obok komendy

Data publikacji 18.04.2011

Michał G. na swoją ofiarę wybrał 40-letniego mężczyznę. 26–latek wyrwał pokrzywdzonemu telefon z ręki, gdy ten wzywał pomoc. Na szczęście patrolowcy zareagowali bardzo szybko i zatrzymali sprawcę kradzieży. Wszystko to działo się na skrzyżowaniu, tuż obok komendy. Sprawa wkrótce swój finał znajdzie w sądzie. Mężczyźnie grozi teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Pokrzywdzony wieczorem szedł ulicą Żeromskiego. Na skrzyżowaniu z ulicą Duracza, na wysokości budynku komendy, został zaatakowany przez 26-letniego sprawcę. Michał G. oświadczył, że „wyszedł aby coś ukraść” i zażądał oddania telefonu komórkowego. Pomiędzy mężczyznami doszło to szarpaniny. 26-latek wyrwał telefon z ręki, gdy pokrzywdzony zaczął dzwonić na policję. Na szczęście w porę przyszli policjanci i przypadkowy przechodzień. 26-latek został zatrzymany.

Michał G. we krwi miał prawie 2 promile, więc resztę wieczoru i noc spędził w izbie wytrzeźwień. Dzisiaj policjanci z dochodzeniówki przedstawią mu zarzut za kradzież mienia. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

bw/eb
 

Powrót na górę strony