Bez świateł, uprawnień i na podwójnym gazie
Policjanci z Ursusa zatrzymali w nocy nietrzeźwego kierowcę, który jechał bez włączonych świateł. Robert B. miał promil alkoholu w organizmie. Po sprawdzeniu okazało się, że nie ma prawa jazdy. Funkcjonariuszom przyznał się, że ukończył już kurs nauki jazdy, a termin egzaminu został określony na 5 maja. Teraz za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Po 2:00 w nocy na ulicy Hermana policjanci z Ursusa zatrzymali do kontroli drogowej opla. Samochód nie miał włączonych świateł mijania. W trakcie czynności funkcjonariusze wyczuli od kierowcy woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało w organizmie 27-latka promil alkoholu.
Mężczyzna nie okazał kontrolującym prawa jazdy. Przyznał się, że ukończył już kurs nauki jazdy, a termin egzaminu został określony na 5 maja. Robert B. został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Usłyszał zarzuty za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności. Za kierowanie bez wymaganych uprawnień został ukarany mandatem karnym.
dt, ew