Uciekał z łupem
35-letni Marcin D. wpadł w ręce wywiadowców po krótkim pościgu. Uciekał ze skradzionym radiem w ręku i narzędziami służącymi do włamania w kieszeni. Chwilę wcześniej wybił szybę w seacie i dokonali kradzieży radioodtwarzacza. Policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu dowiedli, że wcześniej dopuścił się jeszcze 7 innych kradzieży z włamaniem do aut. Teraz sąd zdecyduje o jego dalszym losie.
Po 21.00 policjanci z wywiadu usłyszeli w radiostacji komunikat dotyczący włamania do pojazdu i uciekającego z miejsca zdarzenia sprawcy.
Mundurowi natychmiast podjęli pościg. Po chwili namierzyli mężczyznę. Na widok funkcjonariuszy próbował pozbyć się łupu, który ściskał w dłoniach. Poza radiem policjanci zabezpieczyli również skrywane w kieszeniach narzędzia służące do włamania do pojazdu. 35-letniego Marcina D. wywiadowcy zatrzymali.
Właściciel złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu zajęli się sprawą. bardzo szybko okazało się, że Marcin D. ma na swoim sumieniu znacznie więcej podobnych przestęstw. Stróze prawa dowiedli, że w ostatnim czasie jeszcze siedmiokrotnie włamywał się do samochodów i kradł z nich sprzęt elektroniczny. W sumie usłyszał 8 zarzutów. Teraz sąd rozpatrzy wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanego.
ea/jw