Kolekcjoner usłyszał zarzuty
Wolscy policjanci z wydziału patrolowo- interwencyjnego zatrzymali 50-letniego Mieczysława C. Mężczyzna jest podejrzany o posiadanie broni i amunicji bez zezwolenia oraz grożenie żonie. Zabezpieczone karabiny, pistolety i rewolwer zostaną zbadane przez biegłego. Prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec Mieczysława C. policyjnego dozoru.
Przed południem wolscy policjanci otrzymali wezwanie do awantury domowej w jednym z bloków w centrum dzielnicy. Na miejscu zastali 50-letniego Mieczysława C., jego żonę i córkę. Z relacji kobiet wynikało, że mężczyzna po powrocie z pracy wszczął kłótnię, wystraszone zadzwoniły na Policję. Jak ustalili mundurowi, to nie pierwszy przypadek, kiedy 50-latek groził żonie śmiercią. Podobne sytuacje miały miejsce wcześniej. Kobieta nie zgłaszała ich, bo była przekonana, że to jedynie incydenty.
W jednym z pokoi funkcjonariusze odkryli mały magazyn broni i amunicji (karabiny, pistolety, rewolwer, łącznie 10 jednostek broni i 22 sztuki amunicji). Znalezione rzeczy zostały zabezpieczone i przekazane do ekspertyzy. Mężczyzna twierdził, że jest kolekcjonerem i nie ma pozwolenia na broń. Uważał, że skoro jej nie używa, to może ją mieć bez wymaganego zezwolenia.
W prokuraturze 50-letni Mieczysław C. usłyszał trzy zarzuty: nielegalnego posiadania broni i amunicji oraz dwa dotyczące gróźb karalnych. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
bw/eg
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 9.9 MB)