Odpowie za próbę oszustwa
60-letni Wojciech K. mimo to, że jest bezrobotny przedstawił w banku zaświadczenie o zatrudnieniu i zarobkach. Chciał wyłudzić kredyt w wysokości 57 tys. złotych. Policjanci ze stołecznego wydziału dw. z przestępczością gospodarczą zatrzymali go w banku chwilę przed podpisaniem umowy kredytowej. Teraz grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Policjanci komendy stołecznej zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej uzyskali informację, że w jednym z banków w warszawskim Ursynowie ma dojść do wyłudzenia kredytu. Po sprawdzeniu wszelkich informacji okazało się, że mężczyzna ubiegający się o kredyt w wysokości 57 tys. złotych jest bezrobotny, a mimo to złożył w banku zaświadczenie o zatrudnieniu i zarobkach.
Operacyjni podjęli obserwację banku i terenu przyległego. Około 13.00 zauważyli odpowiadającego rysopisem mężczyznę. Gdy podszedł do okienka, aby sfinalizować transakcję, Wojciech K. został zatrzymany. 60-latek w rozmowie z policjantami przyznał się do wszystkiego i oświadczył, że zaświadczenia wytworzył sam na własnym komputerze. Już usłyszał zarzuty. Za sfałszowanie dokumentacji i próbę wyłudzenia pieniędzy grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
dt