Zatrzymany sprawca potrącenia pieszej
W połowie grudnia zeszłego roku policjanci z Pragi Północ zwrócili się z prośbą do mediów o rozpowszechnienie informacji na temat poszukiwań sprawcy wypadku. Kryminalni z Mokotowa oglądając program na ten temat, skojarzyli o kogo chodzi. Wczoraj zatrzymali mężczyznę w Ząbkach. 27-letni Kamil K. przyznał się do wszystkiego. Usłyszał zarzuty spowodowania wypadku oraz ucieczki z miejsca wypadku. Może mu grozić do 8 lat pozbawienia wolności.
W połowie grudnia zeszłego roku policjanci z Pragi Północ zwrócili się z prośbą do mediów o rozpowszechnienie informacji na temat poszukiwań sprawcy wypadku. Przypomnijmy 10. grudnia 2010 roku o 23.32, na skrzyżowaniu ulic Al. Solidarności / Szwedzka kierowca auta osobowego potrącił na przejściu dla pieszych 42-letnią kobietę. Pokrzywdzona w stanie ciężkim trafiła do szpitala. Kierowca uciekł z miejsca zdarzenia. Policjanci z Pragi Północ w rozmowie z mieszkańcami pobliskiej kamienicy ustalili, że sprawcą wypadku był mężczyzna w wieku 25 – 32 lata, miał włosy koloru blond i prawdopodobnie poruszał się audi A4 lub A3 koloru srebrnego o numerach rejestracyjnych WH 8723…. Odjechał w kierunku ulicy Targowej.
Kryminalni z Mokotowa oglądając program, skojarzyli o kogo chodzi. Właśnie poszukiwali opisywanego mężczyznę (prowadzili za nim sprawę poszukiwawczą za kradzież - mężczyzna miał zasądzony wyrok pozbawienia wolności). Wczoraj zatrzymali go w Ząbkach. 27-letni Kamil K. ukrywał się przed policją w nie swoim mieszkaniu.
Zatrzymany przyznał się do spowodowania wypadku. Policjanci z Pragi Północ odnaleźli również samochód, który należał do Kamila K. Znajdował się w warsztacie samochodowym w Starych Babicach. Okazało się, że po wypadku mężczyzna sprzedał go. Samochód był już przemalowany. Policjanci znaleźli w śmietniku wymienione, zniszczone części.
Dzisiaj mężczyzna usłyszał zarzuty spowodowania wypadku oraz ucieczki z miejsca wypadku. Może mu grozić do 8 lat pozbawienia wolności.
ea/mb