Zaczęło się od uszkodzenia samochodu
Policjanci z Legionowa zatrzymali 18-letniego Mateusza A. Mężczyzna był w grupie osób, które miały uszkodzić samochód zaparkowany przy ulicy Kościuszki. Funkcjonariusze znaleźli przy nastolatku narkotyki. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie. Mateuszowi A. za posiadanie środków odurzających. grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Wieczorem do oficera dyżurnego policji w Legionowie dotarła informacja o grupie osób stojących przy ulicy Kościuszki. Jeden z mężczyzn miał uszkodzić zaparkowane nieopodal audi. Pod wskazany adres wysłany został najbliższy patrol.
Policjanci po przybyciu na miejsce potwierdzili informację o urwanym lusterku w samochodzie i ustalili jego właściciela. Mężczyzna odmówił jednak oficjalnego zgłoszenia tego faktu. Funkcjonariusze wylegitymowali i sprawdzili wspomnianą grupę czterech mężczyzn. Przy jednym z nich znaleźli tzw. dilerkę, a w niej gram marihuany oraz fifkę służącą do palenia tego narkotyku.
Mateusz A. został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Za posiadanie marihuany grożą 3 lata więzienia.
ea/rsz