Dzień dobry, jestem poszukiwany
Dzień dobry. Nazywam się Krzysztof O. jestem osobą poszukiwaną przez policję. Telefon z taką informacją o 5:00 nad ranem otrzymał dyżurny z Bielan. Mężczyzna powiedział gdzie obecnie przebywa. Mundurowi zatrzymali poszukiwanego. We krwi miał prawie 3 promile. Gdy wytrzeźwieje zostaną mu przedstawione zarzuty za to, że nie płacił alimentów. Za czyn ten grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
Policjanci stale poszukują osób, które ukrywają się przed wymiarem sprawiedliwości. Przestępcy stosują różne metody, aby nie dać się złapać. Niektórym jednak wyrzuty sumienia nie dają spokoju. Tak było w przypadku 39-letniego poszukiwanego. Krzysztof O. Od 3 lat poszukiwany był przez Prokuraturę i Sąd Żoliborski, do odbycia kary w zakładzie karnym. Mężczyzna o 5:00 nad ranem zadzwonił do dyżurnego informując go, że jest osobą poszukiwaną i wskazał miejsce swojego pobytu.
Mundurowi pojechali pod wskazany adres i zatrzymali Krzysztofa O. Mężczyzna najpierw trafił do izby wytrzeźwień, gdyż we krwi miał prawie 3 promile. Gdy dojdzie do siebie policjanci przedstawią mu zarzut za to, że nie płacił alimentów.
Za czyn ten grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
bw/eb