Papierosy i alkohol z przemytu nie trafią na rynek
Papierosy różnych marek bez polskich znaków akcyzy skarbowej i alkohol zabezpieczyli policjanci z Piaseczna wraz z funkcjonariuszami warszawskiej izby celnej. Specjaliści zwalczający przestępczość gospodarczą namierzyli handlarza na targowisku w Konstancinie-Jeziornie. Mężczyzna oferował swoim klientom produkty pochodzące z przemytu. Rynkowa wartość zabezpieczonego towaru wynosi ponad 4000 złotych. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
Piaseczyńscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej razem z funkcjonariuszami warszawskiej izby celnej prowadzą stałe kontrole miejsc, w których może dochodzić do handlu towarami pochodzącymi z przemytu. Funkcjonariusze kontrolują miedzy innymi bazary i targowiska. To właśnie na targowisku w Konstancinie-Jeziornie namierzyli mężczyznę, oferującego swoim klientom papierosy i alkohol bez polskich znaków akcyzy.
Policjanci wspólnie celnikami zabezpieczyli 51 paczek papierosów i 2 butelki spirytusu, które ukryte były pod maską samochodu, natomiast 252 paczki papierosów i 8 butelek spirytusu zakopane były w śniegu pod samochodem. Łączna wartość rynkowa zabezpieczonego towaru to ponad 4000 złotych. Policjanci zatrzymali handlującego towarem z przemytu, obywatela Armenii.
Mężczyzna odpowie teraz za wprowadzenie do obrotu towaru nie posiadającego polskich znaków akcyzy skarbowej. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
bw/hkk