Za napad grozi mu 15 lat więzienia
Wczoraj w nocy policjanci z wydziału wywiadowczego zatrzymali na gorącym uczynku mężczyznę, który chwilę wcześniej grożąc nożem dwóm przygodnie spotkanych osobom, zażądał wydania telefonów komórkowych. 30-letni Marcin S. resztę nocy spędził w policyjnym areszcie. Sąd zastosował wobec niego trzymiesięczny areszt. Za czyn, którego się dopuścił grozi do 15 lat więzienia.
Wczoraj w nocy patrol policyjnych wywiadowców zauważył przy skrzyżowaniu ul. Nowogrodzkiej z Kruczą bójkę trzech mężczyzn. Policjanci natychmiast przystąpili do działania. W czasie interwencji jeden z mężczyzn zaatakował funkcjonariusza. Okazało się, że dwaj mężczyźni bronili się przed tym, który zaatakował ich nożem. Żądał od nich telefonów komórkowych.
Napastnikiem okazał się 30-letni Marcin S. Mężczyzna trafił najpierw do policyjnego aresztu. W prokuraturze usłyszał już dwa zarzuty: rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia i naruszenia nietykalności funkcjonariusza. Sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące. Grozi mu do 15 lat więzienia.
ak, to