Zaczęło się od papierosa
Na trzy miesiące aresztował sąd zatrzymanego przez policjantów z Ursusa 29-letniego Filipa M. Mężczyzna chciał od przechodnia papierosa, potem rzucił się na niego i zażądał wartościowych przedmiotów. Pokrzywdzonemu na szczęście udało się uciec. Dodatkowo okazało się, że Filip M. jest poszukiwany do odbycia kary 2 lat pozbawienia wolności za wcześniej popełnione przestępstwa.
Kilka dni temu policjanci z Ursusa zostali powiadomieni o usiłowaniu dokonania rozboju na ulicy Bohaterów Warszawy. Z relacji zawiadamiającego wynikało, że zaczepił go mężczyzna i zażądał od niego papierosa. Pokrzywdzony odparł, że nie ma papierosów, bo nie pali. Wtedy napastnik rzucił się na niego i żądał oddania pieniędzy i telefonu komórkowego. Zgłaszającemu udało się wyrwać i uciec.
Kryminalni z Ursusa od razu zajęli się sprawą. Na podstawie zebranych materiałów wytypowali sprawcę. Ukrywającego się 29-letniego Filipa M. funkcjonariusze znaleźli w opuszczonym bloku. Mężczyzna trafił do policyjnej celi. Podczas sprawdzania jego danych okazało się, że jest poszukiwany nakazem doprowadzenia do zakładu karnego w celu odbycia kary 2 lat pozbawienia wolności za wcześniej popełnione przestępstwa.
Filip M. usłyszał zarzut usiłowania dokonania rozboju. Sąd aresztował go na 3 miesiące. Grozi mu kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.
dt, ew