Czterech sprawców pobicia już trafiło do aresztu
Czterech mężczyzn w wieku od 22-28 lat zatrzymali funkcjonariusze wołomińskiej komendy. Mężczyźni napadli i pobili w Wołominie dwóch przypadkowych przechodniów. Jeden z poszkodowanych 30-letni mężczyzna z poważnymi obrażeniami głowy trafił do szpitala. Działania jakie prowadzili przez kilka dni kryminalni i policjanci wydziału dochodzeniowego, pozwoliły na przedstawienie w sądzie wniosków o tymczasowe aresztowanie na okres 3-miesięcy Łukasza G., Jakuba J., Jacka J. i Mariusza Ch. Sprawcy już trafili do aresztu śledczego. Grozi im kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze wydziału kryminalnego oraz wydziału dochodzeniowo-śledczego wołomińskiej komendy w ostatnim okresie prowadzili czynności służbowe związane z pobiciem dwóch mężczyzn, jakie miało miejsce w połowie października na terenie Wołomina. Jak wynikało ze zgłoszenia jednego z pokrzywdzonych, czterech młodych mężczyzn kilka minut po 1:00 w nocy napadło na niego i jego kolegę, gdy wracali do domu. W wyniku pobicia do szpitala z ciężkimi obrażeniami głowy trafił 30-latek.
Policjanci w początkowej fazie prowadzonego postępowania nie posiadali żadnych istotnych informacji na temat sprawców. Intensywna praca operacyjna funkcjonariuszy w tym przesłuchanie świadków oraz zebrane dowody pozwoliły na wytypowanie sprawców tego czynu. Już pod koniec października kryminalni zatrzymali 24-letniego Jacka J. i 28-letniego Mariusza Ch. Mężczyznom przedstawiono zarzuty pobicia i spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Policjanci złożyli też wnioski do sądu o tymczasowy areszt sprawców tego czynu. Sąd wniosek rozpatrzył pozytywnie i nakazał umieścić mężczyzn na okres 3 miesięcy w areszcie śledczym.
To nie koniec zatrzymań. Kilka dni temu w ręce funkcjonariuszy wołomińskiej komendy wpadło kolejnych dwóch sprawców 24-letni Jakub J. i 22-letni Łukasz G. Mężczyźni podzielili los zatrzymanych wcześniej kompanów. Najbliższe 3-miesiące decyzja sądu rejonowego w Wołominie również spędzą w areszcie. Wszystkim grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
dt, ts