Zapomniał, że jest poszukiwany
Policjanci z Nieporętu zatrzymali dzisiaj w nocy 20-letniego Mateusza W. Mężczyzna od ponad roku był poszukiwany przez sąd rejonowy w Krośnie za kradzieże i włamania. Wpadł na ulicy Głównej w Ryni podczas policyjnej interwencji. Najbliższe 14 miesięcy spędzi teraz w zakładzie karnym.
20-letni Mateusz W. od ponad roku za popełnione przestępstwa był poszukiwany przez sąd rejonowy w Krośnie. Mężczyzna wyjechał z Krosna w 2009 roku i zatrudnił się dorywczo jako pracownik budowlany w Warszawie. Wraz z kolegami zamieszkał w wynajętym mieszkaniu w Ryni, skąd dojeżdżał do pracy.
Wpadł wczoraj w nocy podczas policyjnej interwencji. Około trzeciej oficer dyżurny komisariatu policji w Nieporęcie otrzymał informację o śmierci mężczyzny w jednym z domów w Ryni. Przybyły na miejsce lekarz potwierdził zgon. Funkcjonariusze po przybyciu na miejsce wylegitymowali wszystkich współlokatorów. Wtedy okazało się, że jeden z nich jest poszukiwany.
20-letni Mateusz W. był kompletnie zaskoczony. Zapomniał, że w sądzie rejonowym w Krośnie zapadł wyrok skazujący go na rok i dwa miesiące więzienia za kradzieże i włamania. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów i dowieziony do najbliższego zakładu karnego.
ak, rsz