Rozbita grupa złodziei sklepowych
Grodziscy policjanci zatrzymali wczoraj czterech złodziei sklepowych. 20-latek wpadł po kradzieży alkoholu w jednym z grodziskich marketów. Policjanci ustalili, że mężczyzna nie działał sam. Jego trzej wspólnicy zostali zatrzymani pod innym sklepem. Całej złodziejskiej grupie funkcjonariusze udowodnili już kilka podobnych kradzieży. Nie wykluczone są kolejne zarzuty dla zatrzymanych. Za kradzieże grozi im po 5 lat więzienia.
Policyjne działania rozpoczęły się w południe. Kierownik jednego z grodziskich marketów poprosił policjantów o interwencję po stwierdzeniu kradzieży alkoholu przez jednego z klientów. Grodziscy funkcjonariusze zatrzymali 20-latka, a odzyskane 4 butelki wódki wróciły na sklepowe półki. Policjanci nie zakończyli jednak swoich czynności na osadzeniu złodzieja w celi grodziskiej komendy. Po rozmowie ze zgłaszającymi i świadkami kradzieży szybko ustalili, że Damian K. wszedł do sklepu w towarzystwie innych mężczyzn. Cała grupa była również widywana wcześniej w okolicy.
Z zebranych przez funkcjonariuszy informacji wynikało, że pozostałe osoby mogą poruszać się nissanem sunny. Jednego z nich policjanci namierzyli wkrótce na jednej ze stacji paliw. Szybko okazało się, że 23-latek brał udział w kradzieży alkoholu. Łukasz M. również trafił do policyjnej celi.
Poszukiwania pozostałych podejrzewanych nie trwały długo. Funkcjonariusze zauważyli ich na parkingu pod grodziskim sklepem. 28-letni Patryk B. i 23-letni Radosław G. trafili do komendy. Podczas przeszukania ich samochodu policjanci znaleźli kolejną butelkę alkoholu i 10 opakowań środków przeciwbólowych. Mundurowi szybko ustalili, że przedmioty te również pochodzą z wcześniejszych kradzieży w okolicznych sklepach. Do dziś policjanci udowodnili zatrzymanej czwórce kilka tego typu przestępstw. Złodzieje przyznali się do kilku kradzieży alkoholu, słodyczy, a także paliwa. Za kradzieże zatrzymanym grozi do 5 lat więzienia.
ak, kz