Aktualności - Archiwum - Komenda Stołeczna Policji

Załoga wywiadowczo - patrolowa z Targówka zatrzymała 49-latka, który nie mógł pogodzić się z decyzją swojej partnerki o ich rozstaniu. Mężczyzna zaatakował kobietę i zagroził jej śmiercią. Gdy zjawił się pod szpitalem, w którym była hospitalizowana, wpadł w ręce mundurowych. Jak się okazało, za wcześniejsze problemy z prawem 49-latek był poszukiwany przez Prokuraturę Rejonową w Elblągu i Płońsku. Za przestępstwo, którego dopuścił się wobec 35-latki może mu grozić kara pozbawienia wolności do lat 2. Postępowanie prowadzone w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga Północ.

W chwili zatrzymania 35-latek miał ponad promil alkoholu w organizmie. Mężczyznę zatrzymali policjanci z Komisariatu Policji w Pomiechówku po tym, gdy ugodził swojego znajomego nożem. Poszkodowany trafił do szpitala. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mieszkańcowi gminy Pomiechówek zarzutu naruszenia czynności narządu ciała pokrzywdzonego.

Kryminalni z komendy na Pradze Północ zajmujący się zwalczaniem przestępczości samochodowej w wyniku podjętych czynności operacyjnych zatrzymali 23-letniego mieszkańca dzielnicy, którego wytypowali do kradzieży mienia z dwóch pojazdów. Mężczyzna miał ułatwione zadanie, bowiem właściciele bmw i toyoty nie zamknęli samochodów odchodząc od nich. 23-latek usłyszał zarzuty tych sprawach. Może mu grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności. Nadzór nad tym postępowaniem prowadzi Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga Północ.

Ursynowscy mundurowi zatrzymali 25-letniego kierującego samochodem toyota prius podejrzanego o niestosowanie się do sądowego zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi. Mężczyzna wiedział doskonale o tym, że w marcu tego roku śródmiejski sąd wydał taki zakaz. Mimo to, wsiadł wieczorem za kierownicę toyoty, świadcząc usługi przewozu osób i przemierzał ursynowskie ulice. Co więcej, musi liczyć się również z odpowiedzialnością karną za posiadanie substancji odurzających, które przewoził w pojeździe. Ze swojego auta trafił do policyjnego aresztu. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.

Piaseczyńscy funkcjonariusze informują, uczą zasad bezpieczeństwa oraz przestrzegają przed potencjalnymi zagrożeniami w różnych dziedzinach życia. Tuż przed świętami, policjantka zajmująca się profilaktyką społeczną spotkała się z uczniami klas maturalnych Zespołu Szkół Zawodowych im. Marszałka Franciszka Bielińskiego w Górze Kalwarii. Tematem rozmów było korzystanie z przewozu osób.

Policjanci z Mokotowa zatrzymali kierującego oplem, którym z promilami alkoholu w organizmie podróżował po ulicach stolicy. Okazało się, że samochód nie miał ważnych badań technicznych. Pojazd miał uszkodzony przedni zderzak oraz reflektor po wcześniejszej kolizji. 58-latek usłyszał zarzut kierowania pod wpływem alkoholu. Za taki czyn grozi do 2 lat pozbawienia wolności oraz wysoka kara grzywny.

21-latek został zatrzymany na terenie Nowego Dworu Mazowieckiego, przez funkcjonariuszy ruchu drogowego. Mężczyzna na obszarze zabudowanym, gdzie obowiązuje "pięćdziesiątka", jechał fiatem z prędkością aż 135 km/h. Stracił prawo jazdy i został ukarany przez policjantów mandatem w wysokości 2500 zł oraz 15 punktami karnymi.

Funkcjonariusze z ogniwa wywiadowczo – patrolowego Wydziału Prewencji skutecznie udaremnili kradzież elementów ogrodzenia. Do sprawy zostali zatrzymani dwaj mężczyźni, którzy odpowiedzą przed Sądem za przestępstwo kradzieży. Jeden z nich, 34-latek, usłyszał dodatkowo zarzut usiłowania wręczenia korzyści majątkowej policjantom. Sprawę nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Wołominie.

Osoby, które popełniły w przeszłości przestępstwo lub wykroczenie bardzo często ukrywają się, przed organami ścigania licząc na to, że uda im się uniknąć kary. Nie zdają sobie sprawy, że wpadną w ręce Policji - to kwestia czasu. Przekonał się o tym 46-letni mężczyzna, który został zatrzymany przez mokotowskich kryminalnych, a najbliższy okres roku i sześciu miesięcy spędzi w zakładzie karnym.

25 grudnia policjanci z Posterunku Policji w Kałuszynie patrolując miasto, na jednej z ulic zauważyli volkswagena. Natychmiast rozpoznali pasażera pojazdu, który był poszukiwany. Niezwłocznie zatrzymali auto do kontroli i potwierdzili, że na mężczyznę został wydany nakaz doprowadzenia do zakładu karnego. Czujni policjanci, od razu zauważyli również, że kierowca auta znajduje się pod działaniem alkoholu. Badanie wykazało ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie. Mundurowi ujawnili także, że kierowca ma cofnięte prawo jazdy. Dodatkowo 33-latek, aby uniknąć odpowiedzialności zaproponował policjantom łapówkę.