Aktualności - Archiwum - Komenda Stołeczna Policji

Mokotowscy dzielnicowi zatrzymali 46-latka podejrzanego o usiłowanie zabójstwa swojej partnerki. Mężczyzna, który już wcześniej bił, wyzywał i groził zabiciem kobiecie, z którą żył w związku kohabitacyjnym, tym razem kilkukrotnie owinął jej szyję paskiem od szlafroka i dusił ją, doprowadzając do utraty przytomności. Po jej odzyskaniu pokrzywdzona wiedziała, że nie zdoła już się oswobodzić, zaczęła więc udawać martwą. Kiedy sprawca upewnił się, że ją zabił, uciekł z mieszkania i poszedł pić dalej. Mundurowi zatrzymali go kilkanaście godzin później w samochodzie koło mieszkania. Prokurator i policjanci natychmiast złożyli wniosek o jego tymczasowe aresztowanie. Sąd nie miał wątpliwości, że należy go odizolować i aresztował go na 3 miesiące. Mężczyźnie grozi dożywocie.

W mailu, który wpłynął do Komendanta Powiatowego Policji podinspektora Wojciecha Turka czytamy - „Pragnę pogratulować Panu takiego Zespołu. Ich profesjonalizm, zaangażowanie w pracę, wiedza, kultura osobista, cierpliwość, inteligencja, podejście i przede wszystkim empatia – może być wzorem do naśladowania dla pozostałych funkcjonariuszy”.

37- latek nie zatrzymał się do kontroli drogowej pod Prażmowem. Prowadzone działania poszukiwawcze nie przyniosły wówczas oczekiwanego rezultatu. Jednak policjant z ruchu drogowego nie odpuścił i po niemal 24 godzinach zatrzymał go pod Warszawą na krajowej „7”.

Policjanci z południowopraskiego wydziału zajmującego się przestępczością samochodową w dniu zgłoszenia kradzieży audi nie tylko odnaleźli samochód i go zabezpieczyli, ale też zatrzymali podejrzanego o to przestępstwo 40-latka. Mężczyzna usłyszał zarzut, a auto powróciło do właściciela.

W weekend policjanci wydziału ruchu drogowego zatrzymali prawo jazdy 3 kierowcom, którzy w terenie zabudowanym przekroczyli dozwoloną prędkość o ponad 50 km/h. Nadmierna prędkość nadal jest jedną z najczęstszych przyczyn wypadków drogowych. Policjanci apelują do kierowców o odpowiedzialność oraz przestrzeganie przepisów ruchu drogowego.

Policjanci ze stołecznego oddziału prewencji zatrzymali 30-letniego obywatela Ukrainy, który zmiótł z drogi latarnię miejską. Mężczyznę trzymającego się dwiema rękami za głowę i spoglądającego na rozbity samochód oraz latarnię pod kołami swojego Iveco mundurowi zauważyli przy skrzyżowaniu ulic Sobieskiego i Beethovena w Warszawie. Nic mu się nie stało. Tłumaczył się, że wypił tylko dwa piwa kilka godzin wcześniej. Trudniej było wmówić to alkotestowi, który wskazywał stężenie alkoholu w organizmie w granicach 1,7 promila. Auto zostało zabezpieczone na parkingu strzeżonym. Nietrzeźwy kierujący trafił do policyjnego aresztu. Grozi mu kara 2 lat więzienia, wysoka grzywna i utrata uprawnień.

Bielańscy policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją zatrzymali kobietę, która przedstawiając w banku podrobione zaświadczenie o zatrudnieniu wyłudziła pożyczkę w kwocie ponad 30 000. Zatrzymana 34-latka usłyszała już zarzut. Za to przestępstwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Ponad 2 promile alkoholu w organizmie miał kierowca citroena, który w Psucinie doprowadził do zdarzenia drogowego z peugeotem. Okazało się, że wcześniej wziął auto bez wiedzy jego właścicielki. 24-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności oraz grzywna.

Pruszkowscy policjanci zatrzymali 39-latka, który posiadał przy sobie środki odurzające. Zatrzymany usłyszał już zarzut za złamanie przepisów Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, za które grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z wydziału patrolowo-interwencyjnego z Woli zatrzymali mężczyznę podejrzanego o posiadanie narkotyków. W saszetce, którą miał przy sobie 27-latek posiadał znaczną ilość mefedronu. Mężczyzna trafił do policyjnej celi.