Praca księgowej w zamian za bankowy kredyt
Ogłoszenie o zatrudnieniu księgowej z wysokim wynagrodzeniem umieściła w prasie. Jak się okazało, to miała być tylko przykrywka do jej planu zdobycia szybkich pieniędzy. Chętnych do takiej pracy było wielu. Warunkiem zatrudnienia było pozyskanie kredytu dla pracodawczyni na poczet spłaty zadłużenia firmy. Jedna z kandydatek na przyszłą księgową poprosiła o pomoc swoją matkę. 57-letnia Teresa T. przekazała swoje dokumenty rzekomej właścicielce firmy 32-letniej Ilonie Z. Obie udały się do banku po kredyt w wysokości 50 tys. złotych. Wpadły w ręce funkcjonariuszy wołomińskiej Komendy bezpośrednio przy próbie wyłudzenia pieniędzy. Kobiety już usłyszały zarzuty popełnienia przestępstwa gospodarczego. Zostały też objęte policyjnymi dozorami.
Funkcjonariusze wołomińskiego wydziału do walki z przestępczością gospodarczą wpadli na trop nieuczciwych kredytobiorców. Sprawa. jaką mieli się zająć była niezwykle ciekawa, tym bardziej, że jedna z osób, która zajmował się pośrednictwem w uzyskaniu kredytu była dobrze im znana. Analiza zebranych materiałów oraz prowadzone czynności doprowadziły ich do 32-letniej Ilony Z. Kilka dni temu, ta w towarzystwie innej kobiety, pojawiły się w jednym z banków, gdzie miało dojść do podpisania umowy kredytowej na pożyczkę gotówkową w wysokości 50 tys. złotych.
Ilona T. i 57-letnia Teresa T. zostały zatrzymane przez policjantów dokładnie podczas próby uzyskania kredytu. Przy 32-latce funkcjonariusze ujawnili dodatkowo 15 tys. zł w gotówce. Obie trafiły do komendy na przesłuchanie. Przesłuchanie 57-latki przyniosło zaskakujące dla policjantów informacje. Kobieta oświadczyła, że kredyt, jaki miała zaciągnąć w banku, miał pomóc jej córce w otrzymaniu atrakcyjnej pracy z wysokimi zarobkami na stanowisku księgowej. Informacje te potwierdziła również córka zatrzymanej. Jak zeznała, w prasie znalazła takie właśnie ogłoszenie. Gdy umówiła się na rozmowę kwalifikacyjną, od rzekomej właścicielki firmy uzyskała zapewnienie o zatrudnieniu pod warunkiem spłaty zadłużenia firmy lub pozyskania dla niej kredytu w kwocie 15 tys. zł.
Atrakcyjna praca i wysokie zarobki skusiły młodą kobietę do poproszenia swojej matki o pomoc. Ta zgodziła się, przekazując przyszłej pracodawczyni córki dokumenty osobiste uprawniające do uzyskania w banku kredytu. Poświadczenie o zatrudnieniu i zarobkach 57-latki miała osobiście załatwić i złożyć w banku „ szefowa” firmy. Gdy wszystko było już gotowe kobiety umówiły się w siedzibie banku, gdzie miało dojść do transakcji kredytowej. Wówczas też plan zdobycia łatwych pieniędzy przerwali funkcjonariusze wołomińskiego wydziału do walki z przestępczością gospodarczą.
57-letnia Teresa T. i 32-letnia Ilona Z. już usłyszały zarzuty oszustwa i próby wyłudzenia kredytu na podstawie sfałszowanych dokumentów. Druga z kobiet a zarazem pomysłodawczyni kredytowego interesu dodatkowo zarzut działania w warunkach recydywy. 32-latka już wielokrotnie była zatrzymywana przez policjantów za przestępstwa gospodarcze. Obie panie zostały również objęte policyjnymi dozorami. Przestępstwa, jakich się dopuściły zagrożone są karą do 8 lat pozbawienia wolności.
ea/ts