Ukradli samochód
Pruszkowscy kryminalni odzyskali skradziony samochód i zatrzymali sprawcę. Podstawową przyczyną, dla której mieszkaniec Pruszkowa stał się ofiarą przestępstwa był alkohol. Pokrzywdzony zaufał przygodnie poznanym mężczyznom, którzy wykorzystali jego stan i zabrali auto o wartości 40 tysięcy złotych.
Jeden z mieszkańców Pruszkowa dwa tygodnie temu pokłócił się ze swoja konkubiną. Z rozpaczy postanowił napić się wódki w miejskim parku z przygodnie poznanymi mężczyznami. W pewnej chwili powiedział im, że ma do sprzedania samochód osobowy. Nowo poznani koledzy oświadczyli, że byliby nim zainteresowani, ale najpierw chcą go zobaczyć.
Podczas, gdy jeden z mężczyzn odbywał „jazdę próbną”, drugi wykorzystał nieuwagę sprzedającego i wyrwał mu z ręki dowód rejestracyjny oraz ubezpieczenie OC. Po godzinnym oczekiwaniu na powrót „kupców”, właściciel samochodu postanowił pojechać do Warszawy. Tam przez kilka dni przebywał w równych miejscach, gdzie spożywał alkohol. Kiedy powrócił do Pruszkowa spotkał przypadkiem jednego z mężczyzn i poinformował, że jeśli samochód do niego nie wróci, to powiadomi Policję. Jako, że nie doczekał się na swoją własność, we wtorek postanowił zgłosić kradzież samochodu.
Pruszkowscy kryminalni natychmiast przystąpili do pracy. Już pierwsze godziny przyniosły rezultaty. Rozpoznanie środowiska przestępczego pozwoliło na wytypowanie jednego ze sprawców, który został rozpoznany przez pokrzywdzonego. Okazał się nim 46-letni Mariusz L. Następnego dnia w ich rękach był utracony pojazd. Funkcjonariusze nie wykluczają dalszych zatrzymań w tej sprawie.
ea/dn