Wpadły nieuczciwe ekspedientki
Z zebranych materiałów wynika, że dwie ekspedientki zamiast uczciwie pracować, okradały swojego pracodawcę. Najprawdopodobniej z firmowego magazynu pobierały więcej towaru niż wykazywały w księgach. Następnie sprzedawały go, a pieniędzmi dzieliły ze sobą. Z ustaleń policjantów wynika, że w ciągu kilku miesięcy mogły w ten sposób „zarobić” nawet 100 tysięcy złotych.
Kryminalni z Nowego Dworu Mazowieckiego ustalili, że w jednej z nowodworskich firm może dochodzić do łamania prawa. Postanowili sprawdzić dokładnie informacje. Okazało się, że dwie kobiety prowadzące sklepik zakładowy nie były uczciwe w stosunku do swojego pracodawcy. Grażyna B. (52 l.) oraz Emilia N. (34 l.) zostały zatrzymane do wyjaśnienia sprawy.
Obie pracowały w zakładowym sklepie, przeznaczonym dla pracowników prywatnej firmy. Z ustaleń policjantów wynika, że od grudnia 2009 roku sprzedawały więcej towaru produkowanego przez zakład niż wykazywały to w księgach rachunkowych. Nadwyżką rzetelnie dzieliły się ze sobą.
Z zebranych materiałów wynika, że kobiety mogły w ten sposób zdobyć nawet 100 tysięcy złotych. Zatrzymane zostały już przesłuchane i usłyszały zarzuty kradzieży. Sprawę wyjaśniają nowodworscy policjanci. Decyzja prokuratora Grażyna B. oraz Emilia N. zostały objęte dozorem policyjnym.
dt, ij