Skradzione w Gdańsku odzyskane w Warszawie
Policjanci ze śródmiejskiej patrolówki zatrzymali 42-letniego mężczyznę, który oferował do sprzedaży na giełdzie fotograficznej obiektywy pochodzące z kradzieży. Akcesoria fotograficzne rozpoznał pokrzywdzony, który dwa tygodnie wcześniej został okradziony w Gdańsku. Teraz śledczy prowadzący postępowanie sprawdzą, w jaki sposób obiektywy trafiły do zatrzymanego. Za paserstwo grozi do 2 lat więzienia.
Wczoraj po 14.00 na giełdę przy ul. Batorego pojechał policyjny patrol na interwencję. Na miejscu oczekiwał na nich mężczyzna, który oświadczył, że dwa tygodnie wcześniej gdy był w Gdańsku został okradziony. Z samochodu zginął mu sprzęt fotograficzny wartości kilkudziesięciu tysięcy złotych. Dwa obiektywy, które znalazł na jednym ze stoisk handlujących sprzętem fotograficznych należą do niego i znajdowały się wśród skradzionego w Gdańsku sprzętu.
Funkcjonariusze zabezpieczyli wskazane akcesoria oraz zatrzymali 42-latka, który oferował je do sprzedaży. Dzisiaj śledczy prowadzący postępowanie najprawdopodobniej przedstawią mu zarzuty paserstwa. Grozi za to do 2 lat więzienia. Policjanci sprawdzą również w jaki sposób kradzione obiektywy trafiły do handlarza.
dt, to