Kupował na raty na nie swoje dokumenty
Z wyłudzania towarów na kredyt uczynił sobie źródło dochodu. Zawsze przy tym, jak kupował na raty towar, posługiwał się nie swoim dokumentem tożsamości. Aby nie wzbudzać podejrzeń, kupował rzeczy o wartości kilku tysięcy złotych, które prawie zawsze natychmiast sprzedawał. Tym razem wpadł, gdy chciał kupić na raty laptopa o wartości 2500 zł. 36-letni Stanisław A. po raz kolejny odpowie za oszustwo.
Sprawa, jakich w ostatnim czasie wiele. Pogotowie policyjne zostało poinformowane, że do jednego ze sklepów z AGD i RTV przyjdzie sfinalizować kredyt klient, który chce wyłudzić towar. Tym razem miał to być laptop o wartości 2500 zł. Policyjna załoga zatrzymała na miejscu 36-letniego Stanisława A. Mężczyzną zajęli się specjaliści zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej. Już w czasie trwania czynności śledczych policjanci odkryli kolejne przestępstwa, które ma na swoim koncie 36-latek. Ustalili, że tydzień wcześniej na Targówku wyłudził posługując się nie swoim dowodem osobistym markowy telefon komórkowy i odtwarzacz dvd o wartości 1800 zł.
Funkcjonariusze w czasie przeszukania mieszkania należącego do Stanisława A. odnaleźli wyłudzone dvd. Telefon został już sprzedany. Teraz śledczy prowadzący czynności przedstawią mu zarzuty dotyczące wyłudzenia co najmniej trzech kredytów. Sprawdzą też czy zatrzymany nie ma na swoim koncie innych tego typu przestępstw. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.
ea/to