Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

"Pechowy" kulig

Data publikacji 24.02.2009

Mieszkaniec Józefowa chcąc zapewnić dzieciom zimowe atrakcje do swojego opla doczepił kilka par sanek i w ten sposób zorganizował najmłodszym kulig. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby 40-letni Krzysztof K. nie znajdował się pod wpływem alkoholu. Kierowca opla, za którym jechały dzieci na sankach, został zatrzymany do kontroli i wtedy wyszło na jaw, że miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu.

Miała to być świetna zabawa, niczym mistrzostwa świta w Libercu. Wodzirejem zabawy był 40-letni Krzysztof. K. Został zatrzymany na jednej z ulic Józefowa. Jadącym radiowozem policjantom drogę przeciął kulig rozbawionych imprezowiczów. Zabawa mogłaby być udana, gdyby nie odbywała się na ulicach miasta, ponadto slalomowy styl i prędkość prowadzącego wzbudziły, jak się okazało uzasadnione podejrzenia, co do stanu trzeźwości kierującego oplem. Krzysztof K. z trudem opuścił swój pojazd. Poddano go badaniu, które wykazało ponad 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Jak się okazało zachętą do zabawy była transmisja telewizyjna mistrzostw świata w sportach zimowych w Liberecu.

Wracając z „zawodów” uczestnicy zabawy, sanki ciągnęli już o własnych siłach. Na sankach zaś, drogę powrotną odbyły biorące udział w kuligu dzieci. Opla odholowano na parking depozytowy, a pomysłodawca-kierowca tej zabawy stracił prawo jazdy, ponadto za swój czyn odpowie przed sądem.

ea/js
 

Powrót na górę strony