Zaskakujący przebieg sąsiedzkiego pojednania
52-letni Janusz B. wspólnie z kolegami pobił, a następnie ukradł 2000 zł., ciśnieniomierz elektryczny, cztery opakowania perfum oraz klucze do mieszkania. Ponadto wybił szyby i wyłamał drzwi z futryną. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów z Kobyłki. Usłyszał już zarzuty. 52-latek został objęty dozorem policyjnym. Zatrzymanie pozostałych sprawców przestępstwa to kwestia najbliższego czasu.
Późnym popołudniem, Janusz B. wraz z kompanem, udał się do swojego sąsiada, aby wyjaśnić nieporozumienia. Wymiana zdań przybierała coraz ostrzejszy ton. Brak porozumienia skłonił Janusza B. oraz jego kompana do opuszczenia domu sąsiada. Wtedy niespodziewanie na podwórko zajechał samochód. Dwaj mężczyźni wysiedli z pojazdu i cała czwórka ruszyła do domu sąsiada. Oczywiście drzwi były zamknięte, więc najpierw napastnicy wybili szyby, a następnie wyłamali drzwi z futryną i weszli do środka. Doszło do bójki między mężczyznami a właścicielem domu.
Sprawcy opuszczając dom zabrali ze sobą 2000 zł., ciśnieniomierz elektryczny, cztery opakowania perfum oraz klucze do mieszkania. Mundurowi z Kobyłki zatrzymali 52-letniego Janusza B., który był jednym z czterech sprawców. Mężczyzna został objęty dozorem policyjnym. Zatrzymanie pozostałych sprawców przestępstwa to kwestia najbliższego czasu.
ak, wz