Skradzione przedmioty wyleciały przez okno
Zarzuty włamania do 2 samochodów oraz posiadania narkotyków usłyszał od ochockich policjantów 20–letni Łukasz Z. Mężczyzna podczas włamań ukradł nawigację, aparat cyfrowy, MP3 i dalmierz. Właściciele zniszczonego lexusa i forda mondeo straty wycenili na 13 tys. złotych. Policjanci odzyskali skradzione przedmioty. Decyzją sądu mężczyzna najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.
W jednym z mieszkań na terenie dzielnicy kryminalni z Ochoty zatrzymali podejrzewanego o włamania do samochodów mężczyznę. Łukasz Z., gdy tylko zobaczył, kto chce się z nim „spotkać”, przez otwarte okno swojego mieszkania wyrzucił plecak, w którym funkcjonariusze znaleźli MP3, nawigację, aparat cyfrowy oraz zabawkowy pistolet. Ponadto w jego mieszkaniu zabezpieczono zawiniątko z marihuaną.
20–latek trafił do komendy przy ulicy Opaczewskiej. Przyznał się do popełnienia dwóch tego typu przestępstw. Śledczy przedstawili mu zarzut włamania się 18 sierpnia do zaparkowanego przy ulicy Siemieńskiego forda i kradzieży nawigacji, aparatu cyfrowego oraz MP3, a także do lexusa zaparkowanego przy ulicy Pawińskiego i kradzieży dalmierza na łączną sumę strat 13 tys. złotych oraz posiadania narkotyków. Sąd aresztował Łukasza Z. na trzy miesiące.
Prowadzący sprawę policjanci ustalili, że zatrzymany nie działał sam. Już następnego dnia policjanci prewencji zatrzymali jego wspólnika, 40-letniego Mariusza B. Dodatkowo w pudełku po papierosach, które miał przy sobie funkcjonariusze znaleźli porcję amfetaminy. Mariusz B. usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem do lexusa oraz posiadania narkotyków. Decyzją sądu został objęty policyjnym dozorem.
Za przestępstwo, którego się dopuścili grozi kara nawet 10 lat więzienia.
dn/ew