Małżeństwo, które kradło
Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu bez trudu trafnie wytypowali dwójkę złodziei, którzy dokonali kradzieży na terenie stacji paliw. Było to dobrze znane funkcjonariuszom małżeństwo Ilony i Roberta N. Para zaopatrywała się w drogie słodycze, akcesoria samochodowe, po czym opuszczała sklep bez zapłaty rachunku. Po raz trzeci w ostatnim czasie zatrzymani usłyszeli zarzuty kradzieży. Mężczyzna został objęty policyjnym dozorem.
Do wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu wpłynęła sprawa kradzieży w sklepie na terenie stacji benzynowej. Funkcjonariusze dokładnie przeanalizowali materiały i bez żadnego trudu, w zasadzie od razu trafnie wytypowali prawdopodobnych sprawców tego czynu. Okazało się, że jest to dobrze znana policjantom para małżeńska, która wcześniej była już zatrzymywana za popełnienie tego samego rodzaju przestępstw.
Stróże prawa błyskawicznie zatrzymali Ilonę i Roberta N. Przypuszczenie śledczych potwierdziło się. To właśnie ta kobieta i ten mężczyzna ukradli czekolady i odświeżacze powietrza do samochodów na łączna kwotę ponad 700 złotych.
Oboje usłyszeli zarzuty. Robert N. został objęty policyjnym dozorem. Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
dt, jw