Schował się za fotelem, bo chciał spokojnie napić się kawy
Pawła D. policjanci znaleźli skulonego za fotelem w jednym z lokali na terenie Ożarowa Mazowieckiego. Schował się, bo chciał spokojnie napić się kawy. Razem z mężczyzną policjanci z ożarowskiego komisariatu zatrzymali Krzysztofa C. i Marcina W. Mężczyźni kilkanaście minut wcześniej usiłowali ukraść zagęszczarkę. Funkcjonariusze zabezpieczyli narzędzia, którymi zatrzymani rozcięli siatkę ogrodzeniową. Wyciągniętą przed budynek i przygotowaną do wyniesienia zagęszczarkę policjanci przekazali właścicielowi. Mężczyźni zostali aresztowani przez sąd na dwa miesiące.
W nocy dyżurny komisariatu w Ożarowie Mazowieckim otrzymał zgłoszenie o próbie kradzieży zagęszczarki. Na miejsce natychmiast skierował policyjny patrol. Funkcjonariusze w rozmowie ze świadkami ustalili, że w rejonie pobliskiej budowy widzieli stojącego w zaciemnionym miejscu mężczyznę, który obserwował pobliski teren budowy. Na ich widok szybko przeszedł pod ogrodzeniem i oddalił się na parking, gdzie wsiadł do samochodu i razem z czekającym na niego kolegą odjechał. Policjanci ujawnili w pobliżu miejsca, gdzie stał wcześniej mężczyzną uszkodzone ogrodzenie, otwarte okno w budynku, a przed nim wyciągniętą na zewnątrz zagęszczarkę. Funkcjonariusze zabezpieczyli również narzędzia, którymi posłużyli się sprawcy.
Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania za sprawcami. Kilkanaście minut później mundurowi znaleźli Pawła D. Mężczyznę zastali w jednym z lokali na terenie Ożarowa Mazowieckiego skulonego za fotelem. 30-latek tłumaczył, że schował się, bo chciał spokojnie napić się kawy. Przed lokalem funkcjonariusze zatrzymali Krzysztofa C. 29-latek siedział w samochodzie, w którym policjanci ujawnili różnego typu narzędzie, w tym nożyce do cięcia metalu, ale również kij bejsbolowy.
Marcin W. w ręce kryminalnych ze Starych Babic wpadł w ciągu dnia w okolicy opuszczonej komórki, w której funkcjonariusze ujawnili pozostałe przedmioty pochodzące z kradzieży.
Materiał dowodowy zgromadzony przez ożarowskich detektywów umożliwił przedstawienie Pawłowi D., Krzysztofowi C. oraz Marcinowi W. zarzutów kradzieży z włamaniem. Sąd zastosował wobec mężczyzn środek zapobiegawczy w postaci dwumiesięcznego aresztu.
ea/ego