Kieszonkowcy okradli staruszkę i wpadli
Stołeczni wywiadowcy zatrzymali na gorącym uczynku dwóch kieszonkowców. Mężczyźni okradli 91-letnią niepełnosprawną kobietę, która robiła zakupy na bazarku przy ulicy Sokolej. Północnoprascy policjanci przedstawili im zarzuty kradzieży, za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Jeden z nich jest doskonale znany policjantom. Wielokrotnie był karany za kradzieże kieszonkowe.
Wczoraj około południa stołeczni wywiadowcy obserwowali znanego im złodzieja kieszonkowego. Mężczyzna wraz z kolegą chodził przy stoiskach bazarowych wzdłuż chodnika pomiędzy Sokolą a Targową. Obaj rozglądali się obserwując kupujących. W pewnym momencie Seweryn M. podszedł do kobiety, poruszającej się o kulach. Stanął obok niej i bluzą przewieszoną przez ramię zakrył torbę, po czym wyjął z niej portfel. W tym czasie drugi z mężczyzn stał obok i rozglądał się, a gdy Seweryn M. sięgnął po portfel, zasłonił go. Na nic zdały się sztuczki obu złodziei. Całe zajście widziała policjantka, która natychmiast poinformowała kolegów o zdarzeniu. Wywiadowcy przystąpili do interwencji. Podczas zatrzymania towarzysz podejrzanego odrzucił od siebie portfel, który wpadł pod samochód. Natomiast u Seweryna M. policjanci w zaciśniętej ręce znaleźli 150 zł. Funkcjonariusze szybko odnaleźli poszkodowaną. Kobieta powiedziała, co miała w portfelu, który chwilę później został znaleziony pod autem i zabezpieczony przez technika kryminalistyki. Obaj zatrzymani trafili do północnopraskiej komendy.
Seweryn M. (32 l.) i Grzegorz N. (35 l.) spędzili ostatnią noc w izbie zatrzymań. Dzisiaj policjanci przedstawili im zarzuty kradzieży.
kp/ah