Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Wsiadł za kierownicę po marihuanie

Data publikacji 26.07.2010

Stołeczni wywiadowcy zatrzymali kierującego oplem, który wcześniej palił marihuanę. Jeden z pasażerów auta miał przy sobie tabletki - substytut narkotyków. Obaj mężczyźni trafili do izby zatrzymań północnopraskiej komendy. Dzisiaj policjanci przedstawią im zarzuty kierowania pod wpływem środków odurzających i posiadania substancji psychotropowych.

Wywiadowcy patrolowali północnopraskie ulice. Przed 22.00 zatrzymali do kontroli opla vectrę. Autem kierował 24-letni Robert Z. Mężczyzna miał rozbiegane oczy, był pobudzony i zdenerwowany. Policjanci zauważyli też u niego rozszerzone źrenice. Funkcjonariusze zapytali wprost czy zażywał narkotyki. Robert Z. przyznał się, że palił marihuanę, a wcześniej brał kokainę.

Podczas kontroli pozostałych osób znajdujących się w aucie policjanci znaleźli przy jednym z pasażerów - listek z tabletkami psychotropowymi, które służą za substytut narkotyków. 53-letni Leszek G. powiedział policjantom, że zażywa je od czasu do czasu na różne dolegliwości. Wywiadowcy nie uwierzyli mężczyźnie - szczególnie po stwierdzeniu, że dostał je od znajomego. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani. Robert Z. odpowie za kierowanie pod wpływem środków odurzających, a Leszek G. za ich posiadanie.

ea/ah

Powrót na górę strony