Nie chciał kłopotów
Pijany mieszkaniec Otwocka spowodował kolizję i uciekł z miejsca zdarzenia. 41-letni Marek D. został zatrzymany po kilku godzinach przez policjantów z otwockiej policji. Badanie alkomatem wykazało, że sprawca ma ponad 2 promile alkoholu we krwi. Kierowca przyznał się do spowodowania kolizji. Za popełnione wykroczenia grozi mu teraz do 3 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj po 20.00 dyżurny komendy w Otwocku otrzymał zgłoszenie od kobiety, której opel na ul. Kołłątaja w Otwocku, został uderzony przez jadącego za nią forda. Gdy zatrzymała się, kierujący autem mężczyzna z piskiem opon odjechał.
Kobieta zapamiętała markę i numer uciekającego pojazdu po czym zgłosila się na Policję. Poszkodowana opisała również bardzo dokładnie rysopis sprawcy kolizji. To pozwoliło na szybkie podjęcie przez policjantów działań. Policjanci niezwłocznie ustalili, gdzie mieszka sprawca kolizji i zapukali do drzwi jego mieszkania. Zaskoczony ich widokiem mężczyzna, od razu przyznał się do spowodowania kolizji i ucieczki, gdyż jak sam stwierdził był „wypity” i nie chciał kłopotów.
Dziś zostały mu przedstawione zarzuty. Oprócz odebrania mu prawa jazdy, dodatkowo czyn, którego się dopuścił zagrożony jest karą pozbawienia wolności do lat 3.
ea/js