Wpadł na ogródkach działkowych
Najbliższe trzy miesiące 47-letni Krzysztof P. spędzi w areszcie śledczym. Mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży rozbójniczej, paserstwa oraz ukrywania dokumentów. Został zatrzymany przez policjantów z Ochoty wewnątrz altanki działkowej.
Przed 15.00 na numer alarmowy Policji zatelefonowała kobieta, która powiadomiła, że na terenie jej ogródka działkowego, w altance jest mężczyzna, który najprawdopodobniej się tam włamał. Policjanci z Ochoty błyskawicznie pojechali pod wskazany adres. Mężczyzną tym okazał się 47-letni Krzysztof P.
Funkcjonariusze znaleźli przy nim dwa poszukiwane telefony komórkowe oraz dowód osobisty należący do innej osoby. Aparaty zostały skradzione kilka dni wcześniej na terenie ogródków działkowych. Jeden z nich został utracony w wyniku kradzieży, natomiast drugi podczas kradzieży rozbójniczej.
Sprawą zajęli się kryminalni. Szybko ustalili, że to Krzysztof P. na początku lipca napadł na kobietę i ukradł jej telefon. Poszkodowana rozpoznała w nim napastnika. Po zebraniu kompletu materiałów policjanci wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu przedstawili zatrzymanemu zarzuty kradzieży rozbójniczej, paserstwa oraz ukrywania dokumentu. Sąd zastosował wobec 47-latka tymczasowy areszt.
ak, ew