Zaatakował konkubinę rozbitą butelką
Mężczyznę, który rzucił się na swoją znajomą z rozbitą butelką zatrzymali policjanci z Targówka. Kobieta trafiła do szpitala. Konkubent z prawie 3 promilami we krwi trafił do izby wytrzeźwień. Policjanci ustalają przebieg zdarzenia.
Patrol pełniące służbę na warszawskim Targówku tuż po 19.00 został powiadomiony, że na ks. Ziemowita doszło do awantury pod jednym z bloków. Kiedy mundurowi przyjechali na miejsce zastali tam już pogotowie ratunkowe. W karetce siedziała kobieta, która miała opatrzoną rękę. Została zabrana do szpitala.
Z relacji kobiety wynika, że wraz z kilkoma znajomymi piła alkohol na podwórku pod jednym z bloków. W pewnym momencie, z niewiadomych przyczyn jej konkubent wstał, uderzył butelką po piwie w drzewo i rzucił się na nią. Zranił ją w rękę. Znajomi od razu powiadomili pogotowie ratunkowe i powstrzymali napastnika przed kolejnym uderzeniem. Mężczyzna uciekł.
Policjanci zaczęli szukać mężczyznę. Zastali go na jednej z klatek schodowych. Krzysztof M. (35 l.) został zatrzymany i trafił od razu do izby wytrzeźwień. Po wytrzeźwieni będzie przesłuchiwany przez policjantów.
ak, ah