Przeszkodzili mu świadkowie
60-letni Maciej Z. postanowił sprawdzić, czy nowo zakupiony trabant jest sprawny. Usiadł więc za kierownicą i ruszył. Test zakończył uderzając w żywopłot. Przypadkowi przechodnie natychmiast zareagowali. Odebrali pijanemu mężczyźnie kluczyki i wezwali na miejsce policjantów. 60-latek po wytrzeźwieniu odpowie za jazdę po alkoholu i za złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Odpowiedzialności nie uniknie również 35-letni Artur G. zatrzymany przez bemowskich funkcjonariuszy.
Po 17:00 na ulicy Płockiej kierowca trabanta tuż przed przechodniami wjechał na krawężnik, nie zapanował nad pojazdem i uderzył w żywopłot. Świadkowie natychmiast uniemożliwili mężczyźnie kontynuowanie jazdy. Odebrali kluczyki i zadzwonili po Policję. Kierowca został zatrzymany i przewieziony do ośrodka dla osób nietrzeźwych.
60-letni Maciej Z. tłumaczył się policjantom, że chciał tylko sprawdzić jak zakupiony trabant jeździ. Dzisiaj odpowie za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości (w organizmie miał 2 promile alkoholu) i za złamanie sądowego zakazu. Mężczyzna nie ma prawa prowadzić pojazdu do 2013 roku.
Kara więzienia grozi również 35-letniemu Arturowi G., który został zatrzymany przez bemowskich policjantów przy ul. Radiowej. Mężczyzna usiadł za kierownicą citroena, mając we krwi ponad 0,5 promila alkoholu. Dzisiaj usłyszy zarzut.
ps/eg